Wasze komentarze na moim facebookowym profilu okazały się być motywujące na tyle, że postanowiłam napisać kontynuację posta sprzed tygodnia. Poprzeczka zawieszona jest wysoko, a Wasze oczekiwania są co raz większe. Właściwie największy problem w pisaniu tej notki sprawia mi usystematyzowanie wiedzy i zawarcie wszystkich szczegółów w jednej wypowiedzi. Jak zwykle proszę o wyrozumiałość. Informacji jest tyle, że nie wiem dokładnie w jakiej formie je przekazać. Aby pomóc nie tylko Wam, ale też sobie stworzyłam coś na kształt palety kolorów. Sfotografowałam z góry różne szminki, a zdjęcia wykadrowałam na kształt kwadratu tak by móc je zestawić z sobą. Jak widać są to skrajne przykłady aby zobrazować to, jakie kolory pomadek określamy jako chłodne, zimne, a jakie nazywamy ciepłymi.
lut 10 2014
0 Comments