kwi 01 2019
Po serii ulubionych podkładów długotrwałych i korektorów, przyszedł czas na serię najlepszych pudrów sypkich służących do utrwalenia makijażu i wygładzenia cery. Na palcach jednej ręki mogę policzyć używane w mojej pracy pudry prasowane. Zdecydowanie częściej polegam na pudrach sypkich. Mają dużą pojemność, wiele zastosowań oraz poręczne opakowania. Rekordzista zawiera aż 66 gramów pudru, tak więc starcza na bardzo długo. Przy wyborze kieruję się przede wszystkim uniwersalnością tego kosmetyku, dlatego najczęściej na toaletce goszczą pudry transparentne (ewentualnie pół-transparentne), gdyż ich kolor dopasowuje się do skóry i nie zmienia tonu podkładu. To stanowczo ułatwia pracę z pudrem i przydaje się na wszelkich wyjazdach.
6 komentarzy