lip 22 2015
Minęło kilka dni od zapowiedzi na Facebooku. Tak więc zgodnie z obietnicą piszę dziś w tej notce o pędzlach ZOEVA. Przez cały czas mojej przygody z wizażem używałam pędzli marek LancrOne (wytrzymały kilka lat – koszt ok 150 zł za 24 pędzle) ,MUSE (po roku malowania powoli zaczynają się psuć) oraz La Rosa (uwielbiam ich pędzelek do ust). Pewnie inaczej jest, gdy pędzli używa się na własne potrzeby. Nie są tak wyeksploatowane jak wtedy gdy maluje się nimi na sesjach zdjęciowych.
0 Comments