Podkład to bardzo istotna część mojego kufra. Muszę przyznać, że przetestowałam ich naprawdę wiele. Myślę, że nie istnieje „Święty Graal” gdyż każdy spełnia inne zadanie, ma różne właściwości, czasem zadowala lekkie krycie, a czasem cera prosi o większy retusz. Najczęściej jest tak, że nie wracam do tego samego kosmetyku po skończonym opakowaniu testując kolejne nowości, ale inaczej sprawa ma się z podkładami do twarzy. Dobrze jest mieć sprawdzony i niezawodny zestaw.
Zanim zakupię podkład czytam jego skład, zapoznaję się z jego właściwościami sprawdzając czy jest np kryjący, rozświetlający czy jedynie lekko ujednolica cerę.