Czerwiec 2015. Przedstawiam pierwszą po przerwie sesję zdjęciową z makijażem mojego autorstwa. Romantyczna stylizacja, zmysłowe dessous i wiśniowe usta. W tle zachód słońca. Uwielbiam sesje latem. Najlepiej jest gdy temperatura sięga 26 stopni, a lekki wiatr wprowadza przyjemne orzeźwienie. W takich też warunkach powstawały zdjęcia z piękną Kasią.
To mój drugi post z cyklu ”nowości w kufrze”. Tym razem na cel obrałam sobie 6 kosmetyków, z których jestem wyjątkowo bądź umiarkowanie zadowolona, a które znalazły się w moim posiadaniu niedawno. Marek wciąż przybywa i czasem nie mam pojęcia od czego powinnam zacząć.